Obok Pałacu Westminsterskiego znajduje się Opactwo Westminsterskie, do którego architektonicznie nawiązuje budynek Parlamentu.
Od 1066 roku jest miejscem koronacji królów, a od XII wieku także ich pochówku.
Pod patronatem św. Edwarda Wyznawcy - opiekuna złych małżeństw i rozdzielonych małżonków, to właśnie tu odbywają się ceremonie zaślubin par królewskich.
Tuż przy wejściu do świątyni znajduje się ciekawy sklepik z pamiątkami. Przez całą godzinę dawał nam schronienie od ulewnego deszczu. Ceny umiarkowane. W czasie, który tam spędziliśmy, można jednak znaleźć kilka ciekawych i tanich okazów. Na końcu posta przedstawiam ozdoby na choinkę, które były jednak dość drogie ;)
dobre te zdjęcia robisz, cieszą oko, mam ten sam aparat > olympus wiele osob na niego narzeka ale jak się chce można wykorzystać jego potencjał, tylko te szumy nocą przeszkadzają pewnie sony wtedy robiłaś fotki, mam racje? pozdrawiam i udanych kolejnych podrozy
OdpowiedzUsuńFotki wykonane aparatem Sony mają datę w dolnym prawym rogu. Te nocne robię przede wszystkim Olympusem. Czasem szumi bardziej, czasem mniej, zależnie od ustawień :) Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam i zapraszam do stałych odwiedzin.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Fantastyczne! Z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń