video

video

środa, 20 lutego 2013

Zamek Pana Samochodzika i templariuszy - Radzyń Chełmiński


Na południe od Grudziądza, po pół godziny jazdy samochodem, za zakrętem, tuż przy drodze wznoszą się monumentalne ruiny zamku krzyżackiego. To własnie tutaj powstała ekranizacja "Pana Samochodzika i templariuszy" Zbigniewa Nienackiego.



Ruiny sprawiają wrażenie pełnych tajemnic. Zwiedzaniu kaplicy towarzyszy półmrok, który rozprasza światło ze strzelistych, wąskich otworów okiennych.


Z dziedzińca skierować można się ku salom pokutnym, piwnicom i sali tortur (byłego szpitala i kostnicy) oraz ku dwóm wieżom, z których rozpościera się widok na Radzyń Chełmiński. Warto wspiąć się na jedną z nich, mimo dość trudniej drogi ku górze i ciasnego wyjścia u szczytu.




wtorek, 19 lutego 2013

Grudziądz - spacer po mieście 16.02.2013

Tego samego dnia obejrzeliśmy również Stare Miasto, z jego małymi placykami, kościołami i zabytkowymi budynkami.



Na małym rynku umieszczono pomnik żołnierza polskiego, który zastąpił mieszczący się tu przed wojną pomnik niepodległości.





Niedaleko znaleźliśmy również pomnik upamiętniający postać Józefa Piłsudskiego.


Wśród licznych kościołów, kościół Niepokalanego Serca NMP zadziwił nas pięknem na zewnątrz i ubogim wystrojem wewnątrz.


Zwiedzanie zaczęliśmy i właściwie zakończyliśmy przy Pałacu Opatek (żółty budynek) i kościele Św. Ducha.




poniedziałek, 18 lutego 2013

Grudziądz - Ceglane mury nad Wisłą 16.02.2013

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od przejścia Bramą Wodną na błonia nadwiślańskie.
Tu powitał nas pomnik flisaka, odpychającego wiosłem spienione wody.
Po lewej stronie roślinny napis z nazwą miasta, po prawej tablice ulicy Grudziądzkiej z Polski i Europy.




Brama Wodna pięknie prezentuje się nad Wisłą. Dawniej była miejscem wjazdu do miasta od strony portu.


Idąc wzdłuż rzeki mogliśmy podziwiać zespół starych spichrzy - widok najbardziej charakterystyczny dla miasta. Przy lekko deszczowej pogodzie, którą zastaliśmy, prezentowały się majestatycznie i mrocznie.



Wspinając się po schodach ku wyżej położonej części, ujrzeliśmy spowite mgłą garby mostu drogowego.


Tu znaleźliśmy pomnik ułana z dziewczyną, nawiązujący do słów wiersza generała Wieniawy-Długoszowskiego: "Bo serce ułana, gdy położysz je na dłoń: Na pierwszym miejscu panna, przed panną tylko... koń." Postawiony ku pamięci działającego tu przed wojną Centrum Wyszkolenia Kawalerii.


Przeszliśmy pod żółtym łukiem i ujrzeliśmy Górę Zamkową, z niewielkimi ruinami po zamku krzyżackim i przepięknym widokiem na miasto i dolinę Wisły.


Wracając do centrum miasta podziwialiśmy południowo - wschodni narożnik ceglanych murów miejskich.